Supraśl zdobyty! 💪 Bizon 🦬 pogoniony!
#BizonUltraTrail – 106 km | 1257 m ↗️
Start: 03:00 📯 | Limit: 16h ⏱️
Trasa biegu prowadziła przez malowniczą Puszczę Knyszyńską 🌲🌳.
Startujący na tym dystansie otrzymali nadajniki GPS 📡, dzięki którym kibice mogli śledzić rywalizację na żywo 🎯.
Od 2021 roku #BizonUltraTrail aktywnie wspiera #HospicjumProrokaEliasza ❤️.
Dzięki temu wydarzenie nie tylko pozwala uczestnikom mierzyć się z własnymi granicami wytrzymałości, ale też realnie pomaga potrzebującym 🤝.
Organizacja – jak zawsze – na najwyższym poziomie 👌:
✅ perfekcyjne oznaczenia trasy,
✅ cudowni wolontariusze na punktach,
✅ miłe powitanie na przepaku – nakarmili 🍲🥞, zmotywowali dobrym słowem 🫶 i kazali biec dalej 😁.
Dla mnie był to jeden z najtrudniejszych biegów w tym sezonie 🏃♀️🔥.
(Tak, wiem… tym razem nie odrobiłam pracy domowej z W-F-u 😅).
Ten bieg wymagał ode mnie wszystkiego – walki ze słabościami, biegu na tyle, na ile ciało pozwalało, i wykorzystywania grawitacji, gdzie tylko się dało 😅.
Czułam ogromną presję – limit czasu kurczył się z punktu na punkt ⏳.
Bardzo zależało mi, żeby ukończyć kolejnego Bizona 🦬 w limicie.
Jestem z siebie niesamowicie dumna 🥹, bo mimo pęcherzy i bólu – biegłam dalej! 💥
Pragnienie dotarcia na metę było silniejsze niż wszystko.
A do samego końca miałam wrażenie, że ktoś mnie goni… limit 😅💪
I w końcu… META 🏁 – czekała na mnie! 🥹
Zmieściłam się w limicie – 15h 50’ 35’’ ⏰
Popłynęły łzy radości ❤️
Do mety towarzyszył mi mój kochany mąż 🚴♂️, który przez całą trasę był moim naganiaczem, wsparciem i wiarą w sukces 🫶.
Bez niego pewnie by się nie udało w limicie. Dziękuję! 🙏
To naprawdę dodaje skrzydeł 🪽, szczególnie na końcówce, gdy kilometry stoją w miejscu.
Dziękuję Wam wszystkim za ✊ i ciepłe myśli 🫶 – one naprawdę niosą! 💖
📊 Wyniki:
Open: 264/309
Open Kobiet: 56/63
K40: 35/39